Nieprzyjemny zapach wydostający się z kanałów wentylacyjnych podczas pracy klimatyzacji to spory dyskomfort podczas podróży. I choć woń z pewnością jest uciążliwa, wcale nie stanowi głównego problemu. Główny problem jest zupełnie niewidoczny i dotyczy bakterii. Mikroorganizmy powodujące choroby wraz z powietrzem dostają się bezpośrednio do płuc pasażerów, co w przypadku zaniedbanej klimatyzacji jest niebezpieczne dla zdrowia.

Ozon ma bardzo silne właściwości odkażające - jest niemal pięćdziesiąt razy skuteczniejszy niż chlor. Jego niewątpliwą zaletą jest gazowy stan skupienia, który sprawia, że dociera on wszędzie - działaniu ozonu poddana jest nie tylko klimatyzacja, ale także cała tapicerka z podsufitką. Co ważne, nie maskuje on szkodliwych związków, tylko je utlenia, przez co przestają być dla nas problemem.

Cały proces dezynfekcji odbywa się dzięki specjalistycznemu urządzeniu - wysokiej klasy generatorowi ozonu, który wykorzystując wyładowania koronowe powoduje rozszczepienie cząsteczek tlenu na dwa odrębne atomy tlenu. W wyniku tej reakcji powstaje O3, które następnie utlenia dowolny związek chemiczny. Ozon krąży więc w klimatyzacji i wnętrzu pojazdu, utleniając po drodze napotkane cząsteczki chemiczne. W efekcie giną wszelkie grzyby i drobnoustroje, a przykry zapach znika.